Boisko przy giełdzie

Od kilku lat apeluję do władz miasta o utworzenie w Ełku pełnowymiarowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią. Swego czasu wnioskowałem o wybudowanie takiego obiektu przy Zespole Szkół Samorządowych przy ul. Suwalskiej (tam gdzie powstał kompleks Orlik 2012), potem przy Szkole Podstawowej nr 5 przy ul. Kolbego i przy Szkole Podstawowej nr 4 przy ul. Szafera. Za każdym razem otrzymywałem odpowiedź, że... „pełnowymiarowe boisko się tam nie zmieści”. Każdy może sprawdzić, czy rzeczywiście nie zmieściłoby się w podanych lokalizacjach.

 

Laik może zapytać: po co te boisko pełnowymiarowe? Może argumentować, że to dodatkowe koszty, że to jakaś ogólnopolska histeria, że wszyscy chcą budować, itp. W Ełku teraz nie mamy odwrotu i takie boisko MUSIMY wybudować! Dlaczego? Dlatego, że swego czasu zdecydowano o utworzeniu szkoły sportowej przy ul. Suwalskiej. Na razie sportowe są tylko klasy szkoły podstawowej i Orlik im wystarczy, ale w gimnazjum młodzi piłkarze muszą korzystać już z pełnowymiarowego boiska. Takiego przy ZSS nie ma. A w Ełku w ogóle nie ma takiego obiektu ze sztucznej nawierzchni. Są w Olecku, Suwałkach, Kętrzynie – tam właśnie zarabiają na siebie, najczęściej w okresie zimowym, kiedy wykorzystywane są od rana do późnego wieczoru.

 

Ale jest światełko w tunelu. Pojawiła się realna szansa na utworzenie boiska i to w centrum miasta. Chodzi o... teren Parku Sapera – przy targowisku miejskim, a właściwie przy giełdzie samochodowej i cmentarzu. Takie informacje na pewno ucieszą środowisko piłkarskie, bo przecież w Ełku funkcjonuje kilka klubów i grupy młodzieżowe mają problem nie tylko z treningami, ale także rozgrywkami ligowymi. Jeszcze na październikowej sesji radni mają zdecydować o przystąpieniu do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.