Może pomyślą o samorządach

2012-04-30 07:21

 

Panowie tworzący rząd (panie tam też są, ale w mniejszości) fundują nam różne rzeczy. Nici wyszły z obniżenia i uproszczenia podatków, a przecież to obiecywali w kampanii przed wyborami. Nie zanosi się na to, żeby zwykły obywatel miał mieć mniejsze obciążenia, które nakłada na niego państwo. Wręcz przeciwnie – rząd szuka możliwości jeszcze większego drenażu naszych kieszeni. Ciekawe czy coś znajdzie – wielu z nas żyje już na kredyt.
 
Już za osiem miesięcy, a dokładnie 1 stycznia 2013 roku, znikną ulgi w podatku PIT z tytułu użytkowania internetu. Ograniczeniu mają ulec także ulgi dla podatników, którzy wychowują jedno dziecko, a ich dochód przekracza 85,5 tys. zł. Ponadto rząd zamierza wprowadzić limity ryczałtowych 50-proc. kosztów dla twórców.
 
Na tych działaniach sektor finansów publicznych ma zyskać od 2014 roku około 750 mln zł. Dobrze byłoby, żeby te środki zwiększyły dochody jednostek samorządu terytorialnego. Do tej pory rząd podejmując różne decyzje nie reagował na potrzeby JST. Zwiększono VAT, zwiększono akcyzę, podniesiono składkę rentową, wprowadzono podatek od kopalin… Nie dość, że samorządy na tym nie zyskały, to te zmiany wygenerowały tylko nowe koszty. Dobrze byłoby, aby chociaż na zmianach w podatku PIT coś na tym zarobiły…