Nie będzie niczego

2013-03-14 03:32

 

Bardzo niepokojące są ostatnie doniesienia mediów dotyczące planów likwidacji połączeń kolejowych na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Kompletnie nie rozumiem planów likwidacji przede wszystkim linii kolejowej na trasie Szczytno – Pisz – Ełk.  Władze województwa zdają się nie pamiętać, że lokalne samorządy wyasygnowały spore kwoty, aby zmodernizować ten odcinek! Mało tego, władze chyba nie pamiętają co planują w strategii rozwoju województwa! Tam ta linia jest do dodatkowej rozbudowy! 
 
Oczywiste jest, że likwidacja połączeń kolejowych na wspomnianej linii będzie niweczyć wszystkie starania lokalnych samorządów z powiatów szczycieńskiego, piskiego oraz ełckiego, które miały miejsce w ostatnich sześciu latach. A wspomnę, że modernizacja odcinka Szczytno – Ełk pochłonęła około 10 milionów złotych! Środki te przeznaczono m.in. na prace modernizacyjne i okołotorowe, a także zatrudnienie kilkuset osób bezrobotych.
 
Wszystko więc wskazuje na to, że to dopiero początek akcji „likwidacja”. Nie tak dawno premier i wicepremier polskiego rządu wybili nam z głowy szybkie wybudowanie trasy Via Baltica. Widocznie teraz możemy zapomnieć nie tylko o połączeniach kolejowych (wcześniej, z ostatnim dniem 2012 roku, zlikwidowano linię Ełk – Olecko), ale także o lotnisku regionalnym w Szymanach koło Szczytna. Lotniska raczej nie będzie, skoro zamierza się zlikwidować kolej na linii Szczytno – Ełk. No chyba że według obecnych władz województwo kończy się na Szczytnie... Na wschód od Szczytna „nie będzie niczego” – jak mawiał Krzysztof Kononowicz...